20 lipca obok muzeum odbył się kolorowy i pełen życia pchli targ, który przyciągnął mieszkańców nie tylko możliwością zakupów, ale także szczytnym celem. Wśród licznych stoisk można było znaleźć prawdziwe skarby: ręcznie robione bransoletki, orzeźwiającą lemoniadę, starocie z duszą oraz unikalne wyroby rękodzielnicze, tworzone z pasją.
Targ miał także wymiar charytatywny. Prowadzono zbiórki na rzecz leczenia Fabiana Majchrowskiego oraz na fundację „Łezka”, prowadzoną przez Roma Czyż, która zajmuje się ratowaniem i leczeniem chorych zwierząt. Każdy zakup był więc nie tylko okazją do nabycia czegoś wyjątkowego, ale też realnym wsparciem dla potrzebujących.